Tak naprawdę jest poprawnym (w zasadzie potocznym) wyrażeniem, które znaczy
'w przeciwieństwie do tego, co się na dany temat sądzi'
i jest stosowane jako rodzaj wprowadzenia do sprostowania ('jest tak, jak teraz mówię, a nie tak, jak ktoś sądzi(ł)'). Wymaga zatem istnienia uprzedniego kwestionowania tego, co właśnie prostujemy. Jego odpowiednikiem jest w rzeczywistości: "On [mimo że wygląda na osobę zdrową] w rzeczywistości bardzo cierpi".
Wyrażenie to bywa nadużywane, a wtedy jest niepotrzebną wstawką (natrętnym wtrętem), która bynajmniej nie wprowadza żadnego sprostowania, np. "Ja to czasem lubię tak naprawdę pójść sobie do kina". Równie dobrze ktoś mógłby użyć innego modnego a nonsensownego wtrętu, np. "Ja to czasem lubię jakby pójść sobie do kina".
Takich nic nieznaczących wstawek należy unikać. Lepiej powiedzieć (do wyboru w zależności od oczekiwanego sensu): "On w rzeczywistości bardzo cierpi", "On naprawdę bardzo cierpi" lub po prostu "On bardzo cierpi".