Jestem trochę przerażona, bo stwierdziłam, że na nagrobku mojego Dziadka kamieniarz wykuł skrót świętej pamięci w postaci Ś.P. Czy powinnam interweniować? Płyta jest z granitu, a więc bardzo droga, a kamieniarz się stawia. Uważa, że to jest napisane dużymi literami, więc kropki powinny być po obu literach.
(Agnieszka)
Kamieniarz nie ma racji. Gdyby to było napisane wielkimi literami, a więc gdyby było skrótowcem, to oczywiście bez kropek: ŚP, ale tego wyrażenia nie sprowadzamy do postaci skrótowca, lecz skrótu. Poprawnie skrót ten piszemy małymi literami (chyba że jest na początku zdania) z jedną kropką: śp. Jeżeli między "ś" i "p" jest wstawiony krzyżyk, to wtedy po każdej literze dajemy kropkę: ś.†p. albo właśnie Ś.†P. Wielkie litery można tłumaczyć szacunkiem dla zmarłego.
Nie robiłbym jednak z tego problemu. Dam głowę, że na sąsiednich grobach znajdzie Pani tę samą pisownię, co na nagrobku Dziadka. A to wystarczy, żeby przejść nad tą sprawą do porządku dziennego. Kamieniarze mają ortografię własną, kamieniarską. Poniżej pokazuję typowy przykład z Cmentarza Bródnowskiego w Warszawie.
|